Ceny polis komunikacyjnych idą w dół, trwa walka pomiędzy ubezpieczycielami. Niektórzy wręcz mówią o stosowaniu wojny cenowej i cen dumpingowych. Ceną najczęściej walczą towarzystwa ubezpieczeniowe tzw. direct, które sprzedają polisy przez Internet i telefon.
W ocenie analityków, wojna cenowa rozpoczęła się w 2010 roku i coraz bardziej się nasila. Korzystają na tym klienci. Przykładowo za OC auta z dwulitrowym silnikiem, zarejestrowanego w Kielcach, trzeba było w ubiegłym roku zapłacić 560 zł. Dziś w tej samej firmie cena ubezpieczenia tego samego auta wyniesie 515 zł.
Zdaniem analityków, firmy ubezpieczeniowe direct dumpingują ceny polis i zmuszają do obniżek innych konkurentów. Cieszą się z tego oczywiście klienci. Wściekli są za to dotychczasowi najwięksi gracze na rynku, jak np. PZU, którzy apelują do konkurencji o nieobniżanie cen.
Zdaniem niektórych ekspertów, nie należy już spodziewać się dalszych obniżek cen polis. Mogą one nieznacznie zdrożeć najprawdopodobniej na początku 2014 roku.
Michał Lisiak