„Jakby Kozietulski musiał mieć pozwolenie weterynaryjne na użycie każdego z rumaków, a za szwoleżerów musiał zapłacić składki na ZUS, to obawiam się, że z tej szarży by nic nie wyszło.
„Jakby Kozietulski musiał mieć pozwolenie weterynaryjne na użycie każdego z rumaków, a za szwoleżerów musiał zapłacić składki na ZUS, to obawiam się, że z tej szarży by nic nie wyszło. Kłopot dziś polega na tym, że politycy […] nie mają świadomości, co jest prawdziwą zmorą przedsiębiorców.
Nie menedżerów wielkich firm i instytucji finansowych, tylko przedsiębiorców, tych, którzy wstają o godzinie czwartej rano i kładą się o godzinie pierwszej w nocy, żeby zarobić na życie swoje i swojej rodziny.” (Robert Gwiazdowski)
