Do Warszawy przyleciał Cyryl I, głowa prawosławnego kościoła w Rosji. To bezprecedensowa wizyta patriarchy Moskiewskiego w Polsce.
Cyryl I przywiózł polskiej Cerkwi dary. Prawosławnej katedrze praskiej podarował ikonę Matki Boskiej i „carskie wrota”, dla powstającej przy tej katedrze kaplicy i Centrum Kultury Prawosławnej. Polskiej Cerkwi patriarcha wręczył relikwie świętego Romana Miedwiedwia. – Chciałbym przekazać je jako znak naszej wspólnej jedności w Chrystusie i naszej wdzięczności – powiedział Cyryl I.
Przywódca kościoła prawosławnego pojawił się przed południem w cerkwi św. Marii Magdaleny na Pradze. Pobliskie ulice patrolowały wozy policyjne, a po godzinie 10 do policji dołączyli BOR-owcy.
Mimo ograniczeń, do cerkwi mógł wejść każdy bez zaproszeń czy wejściówek. W uroczystości wzięli udział Warszawiacy, przyjezdni z Łodzi, Wrocławia i Poznania. Przyszli też Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini.
Gdy patriarcha przed 14 pojawił się przed cerkwią, zabiły dzwony, a w dali zawyły syreny policyjne. Przywitały go tłumy wiernych i księża prawosławni. Po długim powitaniu Cyryla I rozpoczęło się nabożeństwo. Po uroczystości patriarcha opuścił cerkiew wśród żegnającego go tłumu.
A.Przedpełska
