Pierwszy raz w historii oberwaliśmy od Estończyków. Debiut Waldemara Fornalika w roli trenera piłkarskiej reprezentacji nie powiódł się, przegrany mecz towarzyski w Tallinnie z reprezentacją Estonii był porażką.
Był to jedyny sprawdzian przed wrześniowymi meczami eliminacji mundialu 2014.
W pierwszej połowie na Le Coq Arena w Tallinnie kibice obserwowali wyrównany pojedynek. Sytuacji bramkowych było jednak jak na lekarstwo. Ojamaa strzałem z dystansu zmusił do największego wysiłku Wojciecha Szczęsnego, a w odpowiedzi po składnej akcji Polaków strzał głową Macieja Rybusa o centymetry minął bramkę Pareiki.
Nie ma akcji bramkowych, nie ma współpracy pomiędzy zawodnikami. Nie widać w grze biało-czerwonych, aby chcieli zmazać swoją postawę nieudany występ na Euro – komentował w przerwie na antenie TVP Dariusz Dziekanowski
Media
