Sposób odżywiania dzieci jest coraz bardziej podobny do tego zachodnioeuropejskiego i amerykańskiego. Najmłodsi jedzą więcej soli, cukru, tłustych posiłków i cierpią na niedobory witamin.
Badania przeprowadzone przez Centrum Zdrowia Dziecka pokazują, że 85 % matek uważa, że wie jak karmić swoje dziecko, a tylko 7 % stosuje się do zaleceń lekarzy i dietetyków. Wyniki badań ujawniają, iż tylko co czwarte dziecko je w ciągu dnia odpowiednią liczę posiłków, większość z nich je częściej niż 10 razy na dobę.
Ponad połowa dzieci przyjmuje pokarmy przesłodzone i przesolone. Oprócz nadmiarów soli i cukru w jedzeniu podstawowym problemem jest niedobór witamin, w tym witaminy D. Mimo intensywnej kampanii promującej zdrowe odżywianie, aż 40% matek ignoruje zalecenia, by np. zrezygnować z niektórych składników.
Przyczyną otyłości wśród dzieci są w dużym stopniu złe nawyki rodziców, którzy przekazują je swoim potomkom i którzy nierzadko wciskając im słodycze lub niezdrowe przekąski.
Agnieszka Przedpełska
