Mowa o opłatach za korzystanie z tysiąca kilometrów dodatkowych tras. Rząd i GDDKiA chcą wreszcie zarabiać na nowych i wyremontowanych odcinkach dróg.
Niebawem zapłacimy za przejazd trasami o łącznej długości ponad tysiąca km – informuje dziennik.pl.
Do końca marca 2013 roku e-mytem, które zapłacą właściciele aut powyżej 3,5 tony, objęte zostanie dodatkowych 300 kilometrów dróg.
To m.in. autostrada A1 (na odcinkach Pyrzowice-Sośnica oraz Kotliska-Sttryków), ekspresówka S8 (Pawłowice-Dąbrowa, Cieśle-Syców, Piotrków-Radziejowice), S7 (obwodnica Elbląga), S19 (Stobiernia-Rzeszów) oraz fragmenty dróg krajowych numer 4 (obwodnica Jarosławia), 7 (okolice Balic) i 79 (koło Jaworzna). Kolejne ok. 300 km płatnych tras będzie wyznaczona do końca 2013 roku.
Więcej na: dziennik.pl
