Julia Gillard – szef rządu Australii poinformowała, że jej państwo prawdopodobnie wycofa swoje wojska z Afganistanu do końca 2013 roku. Kontyngent australijski, liczący 1550 żołnierzy, miałby zostać odwołany rok przed planowanym terminem.
Powodami szybszego wyjścia sił australijskich z Afganistanu, jakie podała premier Gillard to śmierć przywódcy Al-Kaidy Osamy bin Ladena, ogólna poprawa bezpieczeństwa w kraju oraz możliwość wcześniejszego przejęcia przez Afgańczyków odpowiedzialności za prowincję Uruzgan. Proces wycofywania żołnierzy potrwa od 12 do 18 miesięcy, jednak premier nie podała dokładnej daty powrotu z misji.
Julia Gillard zadeklarowała, że możliwe jest pozostanie w Afganistanie żołnierzy australijskich sił specjalnych nawet po 2014 roku. Władze Australii będą również wspierać finansowo afgańskie wojska. Premier poinformowała również, że na szczycie NATO w Chicago podpisze z prezydentem Karzajem porozumienie o partnerstwie australijsko-afgańskim.
M. Rainka