Nokia to popularna marka telefonów i smartfonów. Jej najnowszym dzieckiem jest Lumia 900- smartfon, który po raz pierwszy został zaprezentowany na tegorocznych targach CES w Las Vegas, w USA. Czy trafi do Europy? Czy będzie można go kupić?
Trochę technologii… Lumia 900 jest wyposażona w 4,3-calowy ekran AMOLED ClearBlack o rozdzielczości 800 x 480 pikseli. Ma jednordzeniowy procesor Snapdragon taktowany zegarem 1,4 GHz i 512 MB pamięci RAM. Oferuje łączność poprzez Bluetooth, Wi-Fi b/g/n, HSPA+ oraz LTE. Smartfon został wyposażony w aparat 8 Mp z doskonałym 28-milimetrowym obiektywem Carla Zeissa o jasności f/2.2, podwójną lampą błyskową typu LED.
Ma możliwość nagrywania filmów w jakości HD. Aparat fotograficzny znajduje się z tyłu smartfona, a z przodu producent umieścił kamerę 1 Mp, umożliwiającą prowadzenie wideokonferencji lub rozmów video. Wbudowany akumulator ma pojemność 1840 mAh, który zgodnie z zapewnieniem producenta wystarczy na 300 godzin pracy w trybie czuwania lub blisko 12 godzin rozmów.
Pamięć dla użytkownika to 14.5 GB. Niestety, pamięci nie można rozszerzyć, gdyż brakuje czytnika kart microSD. Obudowa została wykonana z poliwęglanu. Lumia 900 posiada złącze micro SIM.
Systemem operacyjnym dla Nokii Lumii jest Windows Phone 7.
Czy tylko w USA? Nokia Lumia 900 w tej wersji trafi wyłącznie na rynek amerykański, dla sieci AT&T. Czy będzie dostępna w Europie? Nad tym zastanawiają się wielbiciele gadżetów w postaci smartfonów, gdyż informacje o dostępności najnowszej Nokii się wykluczają. Jak poinformował np. serwis The Verge na rynek europejski miała trafić wersja Lumii – 910 (pozbawiona technologii LTE). Nokia zaprzeczyła tym doniesieniom.
Natomiast, jak ostatnio podaje Forbes, Mobile World Congress w Barcelonie jest miejscem, gdzie Nokia ujawni najnowszy telefon przeznaczony na rynek europejski.
Europejski smartfon ma korzystać z oprogramowania Windows Phone, posiadać 12 Mp aparat, a cała reszta ma być wierna kopią Lumii 900. Czy tak będzie, przekonamy się już w czerwcu w Hiszpanii.
Dla www.Zd24.pl