A wiec drogie dziewczyny zdarza wam się przeklinać jak cholera? Jak często? i kiedy?,z jakiego powodu?
O czym świadczy taki język w ustach pięknej dziewczyny?
Czy przeszkadza wam to czy nie?
Pozdrawiam
Order a sponsored article at a promotional price Order
xA wiec drogie dziewczyny zdarza wam się przeklinać jak cholera? Jak często? i kiedy?,z jakiego powodu?
O czym świadczy taki język w ustach pięknej dziewczyny?
Czy przeszkadza wam to czy nie?
Pozdrawiam
| Odświeżenie za 300 |
Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo. Poprzez korzystanie z naszej strony internetowej potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz naszą Politykę prywatności oraz dostarczanie za pośrednictwem strony przez podmioty trzecie treści reklamowych. Te strony trzecie mogą wykorzystywać informacje o Twoim sposobie korzystania z naszej strony dla celów marketingowych, w tym profilowania. W tym celu mogą one umieszczać pliki „cookies” na twoim urządzeniu lub wykorzystywać inne podobne technologie. Więcej szczegółów, w tym jak wyłączyć wykorzystanie Twoich danych przez strony trzecie, znajdziesz w Polityce prywatności oraz naszej klauzurze
Większość Polaków włącza do swojego codziennego języka wulgarne słowa. Sięganie po nie jest silnie uzależnione od płci badanych. W grupie osób, które nie przeklinają, ponad dwukrotnie więcej jest kobiet niż mężczyzn.
Jestem w stanie umówić się na kawę z pasztetem. Mógłbym nawet przez pomyłkę bzyknąć najbrzydszą kobietę w okolicy. Tolerowałbym brud za paznokciami, brak zęba na przedzie a nawet małe cycki.
Nie mogę jednak przemóc się i spojrzeć przychylnym okiem na kobietę, która przeklina.
Kobiety, które przeklinają są pozbawione klasy. Żadna taka panienka nie może o sobie powiedzieć, że jest kobieca.
Wystarczy spojrzeć na komentarze. Bluzgają na mnie wyzywając od chamów i niewychowanych ludzi, a używają przy tym więcej kurw i chujów niż ja w całym swoim blogu. Można też spojrzeć do zakładki „To, co cię wkurwia”, gdzie małolaty popisują się znajomością tegoż ambitnego słownictwa.
A co to komu, kurwa, przeszkadza? Jak rownouprawnienie, to we wszelkich obszarach.
Dodam od siebie do wypowiedzi moje kumpeli Anki: czlowiek kulturalny w ogole nie uzywa wulgarnych slow w towarzystwie, gdzie komus mogloby to przeszkadzac. I plec nie ma tu absolutnie nic do rzeczy.