W Bydgoszczy ruszyło tygodniowe święto kina. Złote Żaby powędrowały w ręce Andy Morahana, Eda Lachmana, Andrzeja Wajdy, Todda Haynesa i Alberta Mayslesa. Wieczorem zakończyła się gala otwarcie Plus Camerimage.
Tłumy fotoreporterów, tuziny wolontariuszy i sala wypełniona po brzegi. Wśród publiczności w Operze Nova nie mogło zabraknąć wielkich gwiazd światowej kinematografii. Obok siebie siedzieli Andy Morahan, Andrzej Wajda i Albert Maysles.
Andrzej Wajda otrzymał nagrodę dla reżysera ze szczególną wrażliwością wizualną. Gdy reżyser wchodził na scenę, wszyscy wstali witając go gromkimi brawami. – Wiele zawdzięczam łódzkiej szkole filmowej. Mija już ponad 60 lat, odkąd ją skończyłem.
Tam się wszystkiego nauczyłem, zrozumiałem także, jak ważna jest współpraca reżysera i operatora – mówił odbierając Złotą Żabę z rąk dyrektora festiwalu, Marka Żydowicza. Nagrodę zadedykował szkole filmowej swojego imienia, która podczas festiwalu świętuję jubileusz 10-lecia. Andrzej Wajda spotka się z miłośnikami kina jutro w bwa. O 18 rozpocznie się tam wernisaż rysunków reżysera, które powstawały równolegle do jego działalności filmowej.
Zobacz więcej na temat: Plus Camerimage
