Łokale stoją puste, a ludzie czekają. W kolejce po mieszkanie komunalne w Łodzi czeka aż 5 tys. rodzin. Tymczasem według Władysława Skwarki, członka komisji mieszkaniowej i rewizyjnej Rady Miejskiej, władze Łodzi dysponują ok. 850 wolnymi mieszkaniami.
Rzeczniczka prezydenta mówi, że takich lokali jest "tylko" 627. Tak czy inaczej pytanie pozostaje takie samo: czemu do tej pory te lokale nie zostały zasiedlone?
– W zasobach miejskich mamy ok. 850 pustych mieszkań – podkreśla radny Skwarka. – 650 z nich to typowe mieszkania socjalne o niskim standardzie – mają światło, ale już woda jest w podwórku, z hydrantu, a toaleta na zewnątrz.
Nie ma na nie chętnych. Natomiast pozostałych 200 ma czasem bardzo wysoki standard i spory metraż. Ale też stoją puste…
Halszka Karolewska, rzeczniczka prezydenta Łodzi, przyznaje, że na mieszkanie komunalne czeka aż 5 tys.
Więcej na: dzienniklodzki