PGE ARENA w Gdańsku już w dziś będzie gościć reprezentację Polski i Niemiec. Zmierzymy się po raz 17 z naszymi sąsiadami. Jak dotychczas bilans jest fatalny. Zero zwycięstw, dwanaście porażek i cztery remisy. Bilans bramkowy to 29:7. Nadzieje jak przed każdym meczem są wielkie, a mogą być one dodatkowo podparte remisem osiągniętym w ostatnim meczu z Meksykiem (1:1). Niemcy to pierwsza drużyna, która oprócz gospodarzy przyszłorocznych ME zakwalifikowała się do turnieju wygrywając wszystkie 8 meczy w grupie. Niemiecka drużyna to mieszanka młodości jak Toni Kroos czy Thomas Mueller i doświadczenia jak Per Mertesacker czy Lukas Podolski. Większość oczu będzie z pewnością skierowana na tego ostatniego. Znamy dobrze przywiązanie Lukasa do Polski i do dzisiaj pozostaje jedynie żal, że w odpowiednim momencie PZPN nie uczynił żadnych starań by grał dla nas. W Gdańsku na pewno nie zobaczymy Manuela Neuera, Bastiana Schweinsteigera, Mario Gomeza, Samiego Khediry i Mesuta Oezila.
Reprezentacja Polski podbudowana po ostatnim meczu, z pewnością zostawi wiele zdrowia na murawie żeby zejść z niej zwycięsko. Dzisiejszy mecz powinien nam pokazać w jakim etapie przygotowań do ME jesteśmy, a w jakim jest jeden z głównych kandydatów do zwycięstwa.
Problemem z pewnością jest brak rozgrywania meczów o stawkę. Mimo, że ostatni przeciwnicy byli z górnej półki europejskiego i światowego futbolu to nic jednak nie zastąpi meczu o punkty. Z informacji, które docierały jednak do mediów zawodnicy deklarują walkę i ogromną chęć zwycięstwa. Liczą też z pewnością na naszych wspaniałych kibiców, którzy w ostatnich meczach trochę zawodzili i nie byli tak energiczni jak zazwyczaj.
Do bramki powinien wrócić Wojciech Szczęsny, który jest na chwilę obecną numerem jeden w bramce. Obronę tworzyć powinni Jakub Wawrzyniak, który jest dobry w ofensywie jednak czasami zdarzają mu się problemy z realizacją taktyki. Może się jednak wydawać, że od czasu Marka Koźmińskiego czy Tomasza Rząsy mamy wkońcu lewego obrońcę. Środek zapewne stworzą Arkadiusz Głowacki, który jak tylko będzie zdrowy to jest pewniakiem do wyjścia w podstawowym składzie na Euro. Towarzyszyć mu będzie Damien Perquis, który 1 września otrzymał polskie obywatelstwo. Trener Smuda z pewnością będzie chciał go sprawdzić i udowodnić, że naciski na to żeby ten zawodnik grał dla Polski były słuszne. Na prawej stronie powinniśmy zobaczyć Marcina Wasilewskiego. Wasyl przy kontuzjach Wojtkowiaka czy Wołąkiewicza, a szczególnie absencji Piszczka dostał szanse i wydaje się, że udowodnił, że cały czas można na niego liczyć i o ile trener smuda zechce będzie wartościowym zmiennikiem dla Piszczka na Euro. W lini pomocy wyjdą kapitan Błaszczykowski, który mimo, że nie ma miejsca w pierwszym składzie Borussi prezentuje ten sam wysoki poziom. W środku powinniśmy zobaczyć Dariusza Dudkę oraz Adama Matuszczyka. Dudka udowodnił w meczu z Meksykiem, że jest pewnym, doświadczonym i stabilnym zawodnikiem. Dla Matuszczyka to może być mecz ostatniej szansy dopóki nie zacznie regularnie występować. Widać u tego zawodnika, że mimo potencjału jaki posiada brakuje mu ogrania i pewności siebie. Ludovica Obraniaka zastąpi najprawdopodobniej Sławomir Peszko. Na to miejsce jednak kandydują tak że Patryk Małecki i Maciej Rybus. Obaj są w dobrej dyspozycji i w przeciwieństwie do Peszki regularnie występują w swoich klubach. Siłę ofensywną stworzą Adrian Mierzejewski i Robert Lewandowski, który zastąpi strzelca jedynej bramki z Meksykiem Pawła Brożka. Wiemy na co stać obu zawodników więc tak jak w ostatnim meczu Mierzejewski z Brożkiem tak w tym Lewandowski z Błaszczykowskim powinni konstruować ciekawe akcje ofensywne, korzystając z wzajemnej znajomości klubowej.
Tak więc dzisiejszy mecz zapowiada się niezwykle ciekawie i emocjonująco. Bądźmy sercami z naszymi zawodnikami i trzymajmy za nich kciuki.
Polska – Niemcy godz. 20:45 wtorek (06.09.2011)
PGE ARENA w Gdańsku
Przypuszczalne składy:
Polska: Szczęsny, Wasilewski, Głowacki, Perquis, Wawrzyniak, Błaszczykowski, Dudka, Matuszczyk, Mierzejewski Lewandowski
Trener F. Smuda
Niemcy: Wiese, Boateng, Mertesacker, Hummels, Traesch, Goetze, Kroos, Rolfes, Podolski, Muller, Klose
Trener J. Loewe
B. Koczara