To już krach? Frank znów po 4 zł. Na warszawskiej giełdzie załamanie. Inwestorzy masowo wyprzedają akcje. Indeks WIG20 spadł aż o 7 proc.
Kilkunastoprocentowe spadki zanotowały również największe spółki na warszawkim parkiecie. Ostatecznie na zamkniecie WIG20 trochę się podniósł i był na minusie 5,16 proc.
Na innych europejskich giełdach nastroje były równie złe. Węgierski BUX zamknął się na poziomie – 6,75 proc., francuski CAC 40 zniżkował o 4,7 proc., a niemiecki DAX tracił niemal 4,0 proc. „Czerwone” są również indeksy na amerykańskiej giełdzie.
Panika to efekt pogłosek, że Francja może podzielić los Stanów Zjednoczonych. Wśród inwestorów pojawiła się bowiem plotka, że Francja może mieć obniżony rating kredytowy – informuje wyborcza.biz.
Oprócz francuskich dziś traciły mocno również włoskie i hiszpańskie banki – według zasady, że skoro Fed i EBC kupują obligacje, to obligacji na razie przecenić się nie da, ale przeceniamy banki. To też powodowało odpowiednią atmosferę – stwierdził w rozmowie z PAP Piotr Kuczyński, główny analityk Xelion. Tymczasem kurs franka szwajcarskiego wciąż szaleje. Znów trzeba za niego zapłacić 4,01 zł.
BB
Źródło informacji: www.wyborcza.biz
