Policja. Kilka dni temu, tuż przed godziną 16 do jednego z nakielskich sklepów przy ul. Gimnazjalnej wszedł znany pracownikom, pijany mężczyzna.
Zażądał od nich wydania 5 zł. Kiedy kierownik sklepu odmówił i poprosił, aby mężczyzna wyszedł, ten zaczął zachowywać się agresywnie. Po chwili chwycił leżące na biurku nożyczki, uniósł je do góry i zagroził kierownikowi, że jak nie dostanie pieniędzy, to wbije mu je w plecy i zabije.
W tym momencie do sklepu wszedł klient, który spłoszył napastnika. Nakielscy funkcjonariusze zatrzymali go. Jak się okazało, mężczyzna (25-latek) miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Nie był to pierwszy raz.
Do podobnej sytuacji, tylko bez użycia niebezpiecznego narzędzia doszło tydzień wcześniej w tym samym sklepie. Ustalono też, że we wtorek (26.07) mężczyzna groził jeszcze jednej osobie pracującej przy ul. Gimnazjalnej – kobiecie, która znalazła go w śmietniku śpiącego na kartonach. Mężczyźnie grozi od 3 do 12 lat pozbawienia wolności.
(oprac. L.K.)
