Ubiegły rok był bardzo owocny dla właścicieli firmy Jeronimo Martins. Rok 2010 przyniósł 1,5 mld euro zysków. Taki wynik pozwala na znalezienie się Biedronki w gronie trzech najbogatszych firm w Polsce.
Dziennik „Jornal de Negocios” odnotowuje, że fortuna portugalskiej rodziny Soares Dos Santos, właściciela znanej firmy, wzrosła w ubiegłym roku aż o 63%. Taki sukces jest w dużej mierze skutkiem ekspansji dyskontów Biedronka w Polsce.
Mimo panującego w Europie kryzysu i osłabienia lizbońskiej ekonomii, wynik jest zaskakujący (sama giełda w 2010 roku zanotowała w Lizbonie spadek wartości 10 %). Właściciele firmy Jeronimo Martins zwiększyli swoje dochody na tyle, aby znaleźć się na liście najbardziej wpływowych osób w Portugalii. Obecnie znajdują się na 7. miejscu. Wyprzedzili tym samym m.in. prezydenta kraju Anibala Cavaco Silvę oraz ministra finansów Fernando Teixeirę dos Santosa.
Z szacunków wynika, że rok 2010 przyniósł dochód o 18,7 % większy niż było to w roku 2009. Polskie dyskonty mają w tej chwili już ponad 55- procentowy udział na rynku, a Portugalska firma planuje dalszy rozwój. Według prognoz do 2012 r. w Polsce ma być 2 tys. sklepów. W tej chwili jest ich 1536 w prawie 600 miejscowościach. W dyskontach Biedronka zatrudnianych jest 27 tys. pracowników- do końca przyszłego roku ma ich być już 30 tys.
Obecnie na Polskę przypada większa część (54,9 proc.) przychodów firmy. Jak wynika z danych JMD, w 2009 roku do Biedronki przyszło 720 mln klientów.
Produkty do sklepów dostarcza ok. 500 partnerów handlowych, z czego 95 procent zostało wyprodukowanych w Polsce.
Do końca tego roku planowana jest realizacja planów budowlanych. Powstaną dwa kolejne regionalne centra dystrybucyjne- w Koszalinie i pod Opolem. W sumie będzie ich 10.
www.ZielonyDziennik.pl, Emilia Szuper
