Jedną z tradycyjnych potraw świątecznych Bożego Narodzenia jest karp. Ludzie stoją w długich kolejkach, aby nabyć najładniejsze sztuki.
Do tej pory przenoszenie żywych zakupionych karpi w reklamówkach było normalne.
W tej chwili Główny Inspektorat Weterynarii zastanawia się nad zakazem tego procederu na terenie całego kraju.
Jak informuje Radio ZET inspektorat rozpoczął społeczne konsultacje w twej sprawie. Prawdopodobnie zakaz przenoszenia żywych karpi bez wody ma wejść w życie w nowym roku.
Do opinii mają odnieść się również związki producentów karpi. Niemniej, jak informuje portal radiozet.pl może to potrwać kilka miesięcy.
W opinii prof. Andrzeja Elżanowskiego ryby podczas przenoszenia bez wody czują ból i strach. Ich odczucia są podobnie do ssaków, oraz ptaków.
Ta opina jest również brana pod uwagę przez Główny Inspektorat Weterynarii.
Julian Z. Pankiewicz, Zd24