W życie weszła nowelizacja ustawy śmieciowej, która wprowadza odpłatność za wszystkie plastikowe torby, jakie dostajemy w sklepach, poza tak zwanymi „zrywkami”.
– Średnio klienci biorą nieraz trzy, cztery takie siatki, zależy, ile jest zakupów. Każdy klient chciałby mieć osobno zapakowaną jedną rzecz, drugą – powiedziała właścicielka straganu na bazarze w Łodzi.
Niektórzy klienci bazaru twierdzą, że korzystają z plastikowych siatek ponownie.
– Wychodzę z psem, trzeba nieczystości pozbierać. Nie muszę kupować specjalnie, tylko wykorzystuję te – powiedział jeden z kupujących.
– Staramy się odzwyczajać klienta od tych reklamówek, bo w ten sposób sami siebie zabijamy – dodaje właściciel stoiska na bazarze.
Opłaty za część jednorazówek obowiązują już od zeszłego roku. Jednak dotyczyły one toreb o grubości od 15 do 50 mikrometrów. Handlowcy zaczęli więc wydawać swoim klientom grubsze torby, których opłata recyklingowa nie obejmowała.
Dzięki opłacie nałożonej na wszystkie torby Ministerstwo Środowiska liczy na zyski w budżecie i promowanie proekologicznych zakupów.
Zgodnie z szacunkami urzędników, w Polsce zużywanych jest nawet 11 mld foliówek rocznie – od 250 do 300 toreb na mieszkańca.
xnews