W planach rządzących PiS jest wprowadzenie zupełnie nowego podatku, który miałby być tzw. „Daniną solidarnościową”. Innymi słowy byłby to podatek obowiązujący wszystkich pracujących w kraju na rzecz niepełnosprawnych, i to właśnie w ten sposób rząd zrzuci całą odpowiedzialność na wszystkich pracujących.
Pieniądze, które trafiałyby do specjalnego funduszu byłyby wsparciem socjalnym dla osób niepełnosprawnych.
– ,,Źródłem przychodów Funduszu będą przede wszystkim obowiązkowe składki na Fundusz stanowiące 0,15 proc. podstawy wymiaru składki na Fundusz Pracy, a także daniny solidarnościowej od dochodów osób fizycznych w wysokości 4 proc. od nadwyżki dochodów powyżej 1 mln za rok podatkowy’’ – mówi ustawa.
Według planów partii rządzącej każdego roku na koncie powinno znaleźć się 2 mld zł. Z zeznań podatkowych za 2016 r. wyliczono, że 1,15 mld zł będzie wpływać z podatku dla najbogatszych, czyli daniny społecznościowej, natomiast 647 mln. zł z Funduszu Pracy.
Pieniądze według PiS będą dużym wsparciem pod katem społecznym i zawodowym dla osób niepełnosprawnych.
Julian Z. Pankiewicz, Wiadomości