Choć brzmi to niewiarygodnie to polskie zakłady przetwarzania odpadów są w trudnej sytuacji, ponieważ w Polsce brakuje śmieci, a te które mamy nie nadają się w pełni do recyklingu.
Zła jakość naszych odpadów sprawia, iż trzeba je importować z Włoch i Niemiec.
Z danych Eurostatu tj. z opracowania na 2015 r. wynika, że każdego roku importujemy blisko 154 tys. ton śmieci. To o 36 proc. więcej niżeli rok wcześniej, oraz o 252 proc. więcej niżeli pięć lat wcześniej.
Pomimo tego, że najwięcej śmieci jest importowanych z Włoch i Niemiec, to przyjeżdżają do nas jeszcze pełne kontenery z Austrii.
Jak się okazało system segregacji raczej nie zalicza się do udanych. Dla niektórych gmin dwa kosze to zbyt mało. Nie dość, że mamy śmieci niewłaściwie segregowane to jeszcze złej jakości, to dodatkowo jest ich zbyt mało.
Julian Z. Pankiewicz, Wiadomości
