Konkurencja dotyczy nie tylko pojedynczych sklepików osiedlowych. Konkurują ze sobą również poszczególne sieci. Jedną z prężnie się rozwijających jest sieć abc, która właśnie otwiera sklep nr. 8000.
Co więcej abc całkowicie zawładnęło prowincją (wsie, małe miasteczka i obrzeża dużych miast), a teraz zamierza pewnym krokiem wejść do miast robiąc tym samym konkurencję np. Żabce.
– ,,Dynamiczny rozwój organizowanej przez nas sieci franczyzowej cieszy, jednak wiemy, że nie możemy zasypiać gruszek w popiele, gdyż konkurencja ze strony dyskontów nie słabnie – wręcz przeciwnie, sieci dyskontowe systematycznie powiększają udziały rynkowe’’ – mówi Jacek Owczarek, członek zarządu Eurocash.
Z kolei dyrektor sieci sklepów abc zdradza plany dotyczące nowych sklepów w miastach.
– ,,Będzie to sklep inny niż dotychczasowe placówki. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom konsumentów oraz naszych franczyzobiorców, testujemy zupełnie nowy koncept „city”, wpisujący się w centra dużych miast. Będzie połączeniem nowoczesnego designu i koncepcji convenience. Pod względem wyposażenia i aranżacji, będzie sklepem bardziej premium, ale wciąż „po sąsiedzku”. Jego wyróżnikiem będzie wyjątkowe bistro z ofertą gastronomiczną, adresowaną zarówno do mieszkańców, jak i turystów’’ – tłumaczy Łukasz Chady, dyrektor sieci sklepów abc.
–
ZachodniDziennik