Zielony Dziennik

Afryka: Różnice kulturowe w pracy

Rekrutacja Afrykańczyków taka sama jak Polaków?

Afryka to obecnie coraz popularniejsza destynacja dla inwestorów. Rozwój firmy na tamtejszych rynkach często wiąże się z procesem rekrutacji mieszkańców Afryki.
Z drugiej strony Afrykańczycy coraz chętniej przyjeżdżają do Europy, aby szkolić swoje umiejętności i poszukując stałej pracy.

Czy w związku z tym istnieją odmienne podejścia w procesach rekrutacji Afrykańczyków i Polaków? O ewentualne różnice podczas procesu rekrutacji i różnicach kulturowych rozmawiamy z ekspertami z Chili Traders Recruitment Agency.

Generalnie Afrykę i jej kraje można zróżnicować na przykład ze względu na religię, kulturę czy stopień rozwoju gospodarki. Nie są to jednak wyznaczniki, które dyskwalifikują którekolwiek państwo i ich obywateli do pracy, poza granicami ojczyzny. W szczególności nie są to powody do dyskwalifikacji Afrykańczyków ubiegających się o pracę w Europie. Czy jest w ogóle różnica w rekrutacji oraz pracy Afrykańczyków i Europejczyków? Na te pytania odpowiadają nam eksperci z Chili Traders Recruitment Agency, agencji pracy specjalizującej się w rekrutacji na i z kontynentu afrykańskiego.

O to, czy są różnice w rozpoczęciu i wdrożeniu się do nowej pracy przez Europejczyków i Afrykańczyków zapytaliśmy Grzegorza Probolę – dyrektora zarządzającego w Chili Traders Recruitment Agency.“Afrykańczycy przyjeżdżają do pracy do Polski i zdają sobie sprawę, że muszą dostosować się do realiów pracy i życia w Polsce. Zazwyczaj zajmuje im to trochę dłużej czasu niż Europejczykom którym bliżej do naszej mentalności, ale są niezwykle zdeterminowani. Ci, którzy zdecydowali się na przyjazd stawiają przed sobą określony cel w życiu zawodowym lub dokładnie wiedzą, z jakich powodów opuścili swoją ojczyznę.”

Na jakie szczególne aspekty rekrutacji Afrykańczyków zwracacie Państwo uwagę jako eksperci?
Grzegorz Probola: “Jak w każdej rekrutacji, zwracamy uwagę przede wszystkim profil kandydata (doświadczenie, umiejętności) ale także możliwości relokacyjne. Ważne jest dla nas to, czy kandydat bierze pod uwagę powrót do swojego rodzimego kraju gdyby praca tego wymagała albo czy chciałby pracować w jakimś konkretnym miejscu/firmie na świecie. Oczywiście zawsze chcemy wiedzieć w jakich profesjach i zadaniach kandydat dobrze się czuje i chciałby pracować, a w jakich zupełnie nie ma doświadczenia. W związku z tym, ze jesteśmy nastawieni na specjalistów sprzedażowych pytamy o znajomość norm i przepisów, znajomość rynku i specyfiki danej branży. Ważne jest dla nas osadzenie kulturowe i znajomość języków. Zazwyczaj w procesach stosujemy elementy Assessement Center, za pomocą których badamy m.in umiejętności sprzedażowe. Staramy się by kandydaci biorący udział w naszych procesach rekrutacyjnych zawsze znali profil firmy, specyfikę stanowiska, narzędzia i warunki przyszłej pracy.”.

Czy są jakieś konkretne wymagania stawiane Afrykańczykom, którzy chcą pracować w Polsce?
Grzegorz Probola: “Wymagania są zależne od danego stanowiska firmy, obywatelstwo nikogo nie przekreśla. Jednak zauważamy, że jeszcze nie wszystkie firmy są na Afrykańczyków otwarci – nie widzą w nich potencjału. Wiąże się to z brakiem zainteresowania inwestowania firm w Afryce, a co za tym idzie zauważenia potrzeby zatrudnienia kogoś stamtąd, kogoś osadzonego kulturowo. Jako eksperci w rekrutacji Afrykańczyków, mam nadzieję, że ta tendencja szybko ulegnie zmianie.”.

Jak widać, eksperci potwierdzają rozwijający się obecnie w Polsce trend do inwestowania w krajach afrykańskich i docenianie pracowników pochodzących z tamtego rejonu. Wyznanie, religia czy też obywatelstwo nie mają znaczenia w procesie rekrutacji. Liczy się determinacja kandydatów i ich dopasowanie do konkretnego stanowiska pracy.

 

\Magdalena Patejko / www.probola.eu ,

Grzegorz Probola / www.chilitraders.com