Zielony Dziennik

Rolnicy zrywali negocjacje. Sawicki: rozmawiamy dalej

Sławomir Izdebski wyszedł z rozmów w ministerstwie i zapowiedział kontynuację protestów, ponieważ minister Marek Sawicki odmówił spełnienia żądań związkowców.

Mimo to resort zapewnia, że rozmowy trwają, a ostre słowa Izdebskiego na temat przebiegu rozmów nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.

Odszkodowań za dziki nie będzie, zwrot kwot mlecznych nie będzie i interwencji na rynku trzody nie będzie. Także w tym momencie rozmowy zostały zerwane. Będziemy żądali odwołania ministra rolnictwa – powiedział po wyjściu z gmachu resortu lider protestujących związkowców.

Mimo wyjścia z sali szefa rolniczego OPZZ , rozmowy z rolnikami w ministerstwie są kontynuowane – zapewnia rzecznik ministerstwa rolnictwa Witold Katner. Dodał, że słowa Izdebskiego o zerwaniu negocjacji nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.

Chciałbym podkreślić, że rozmowy dalej trwają, a z sali wyszło sześć osób. Przedstawiciele komitetów protestacyjnych z Kujaw i Pomorza oraz przedstawiciele OPZZ – powiedział Katner. – Na sali pozostało kilkadziesiąt osób, które nadal rozmawiają. W związku z tym trudno mówić o tym, że rozmowy zostały zerwane.

Przed gmachem ministerstwa – z inicjatywy OPZZ rolników – trwa protest uzasadniany trudną sytuacją w rolnictwie. Z polskich organizacji do Copa-Cogeca (unijnych organizacji rolniczych) należą: Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, Samoobrona, Solidarność Rolników Indywidualnych, Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych oraz Izby Rolnicze.

Tematem dzisiejszych rozmów jest projektowana ustawa o Trójstronnej Komisji Dialogu Społecznego w Rolnictwie, a także pomysły rozwiązania trudnej sytuacji na rynku trzody chlewnej i mleka.

Środowe spotkania w resorcie to już kolejne rozmowy na ten temat. Poprzednie odbyły się pod koniec stycznia i na początku lutego. Zgodzono się wówczas, że istnieje potrzeba utworzenia komisji trójstronnej w obszarze rolnictwa, w której uczestniczyliby przedstawiciele organizacji rolniczych, przetwórcy i strona rządowa. Ustalono, że w ciągu miesiąca powstanie projekt ustawy powołującej taką komisję.

Na godzinę 14.00 zaplanowano natomiast rozmowy z pozostałymi organizacjami rolniczymi (organizacjami branżowymi, komitetami protestacyjnymi oraz pozostałymi związkami zawodowymi) w tym m.in. z Ogólnopolskim Porozumieniem Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych.

Rolnicze OPZZ domaga się m.in. odszkodowań za straty spowodowane przez dziki oraz interwencji na rynku wieprzowiny i mleka. Chce także podpisania porozumienia w tej sprawie z Ministerstwem Rolnictwa.

– Jutro, jeżeli nie zostanie podpisane porozumienie, będzie zaostrzenie protestu – zapowiedział we wtorek szef tej organizacji Sławomir Izdebski. Dodał, że obecne blokady dróg przez ciągniki zostaną aż do skutku. Rzecznik resortu powiedział, że podpisanie porozumienia zależy od przebiegu rozmów, na razie niczego nie można wykluczyć.

 

(red.MR) , (IAR) , (PAP) (ZIEM) , (KM)