Skarb Państwa mógłby pomóc właścicielom mieszkań, którzy toną w długach, jeśli zostaną najemcami – pisze "Rzeczpospolita".
Gazeta twierdzi, że Związek Banków Polskich ma następujący pomysł: Bank Gospodarstwa Krajowego – za pośrednictwem funduszu, który ma się zajmować inwestowaniem w mieszkania na wynajem – przejmuje lokal zadłużonego frankowicza, a potem go wynajmuje, np. byłemu właścicielowi.
– Pracujemy w ZBP nad prawnym rozwiązaniem dla kredytobiorców w kłopotach, nie tylko tych płacących we frankach. Pomoc miałaby być skierowana do każdego, kto nie z własnej winy popadł w tarapaty – mówi "Rzeczpospolitej" Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości przy ZBP.
Banki spłaciłyby fundusz BGK dzięki środkom z puli 5 mld zł przeznaczonych na lokale na wynajem. Właścicielem lokalu po kredytobiorcy stawałby się Skarb Państwa.