Zielony Dziennik

Beton zamiast zieleni, czyli inwestycje za unijne pieniądze

Fakt, iż miasta otrzymują sporo pieniędzy z Unii Europejskiej jest bardzo podbudowujący do ich władz. Jak się okazuje na tyle budujący, że w szybkim tempie znikają tereny zielone na rzecz betonu.

Zieleni głównie pozbywa się na rynkach gdzie nowatorskie projekty charakteryzują się dużymi betonowymi placami, na których usytuowane są nieliczne donice z iglakami lub małe nic nie wnoszące do owej przestrzeni klomby. Niektóre miasta z kolei rezygnują nawet z tych najmniejszych roślin.

Tego rodzaju metamorfozę za unijne pieniądze przeszedł np. Włocławek, Mielec, Nowy Targ, Ciechanów czy Białystok. Biorąc pod uwagę rynek we Włocławku po realizacji nowego projektu, który wyniósł 5 mln. zł. pozbyto się dwie trzecie zieleni zastępując ją szarym betonem. Niemniej, władze uważają, że o gustach się nie dyskutuje.

– ,,Samorządy z reguły starają się podchodzić do rewitalizacji z troską o przestrzeń publiczną. Ale w ramach dobrych rzeczy zdarzają się wypadki przy pracy. Efekt jest taki, że samorząd tworzy scenę, czyli plac, na której potem nie ma aktorów w postaci mieszkańców’’ – powiedział ekspert Towarzystwa Urbanistycznego dla „Dziennika Gazeta Prawna”.

Rynek z reguły jest sercem każdego miasta i miejscem gdzie chętnie przebywają jego mieszkańcy, oraz turyści. Może zanim projekt zostanie na dobre zaakceptowany warto by było wziąć pod uwagę również opinię mieszkańców.

 

Zd24