Polska gospodarka być może niedługo zacznie eksportować do kolejnego regionu. Tym razem za cel wzięto zwiększenie wymiany handlowej pomiędzy Polską a krajami regionu Zatoki Perskiej: Arabią Saudyjską, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi czy też Katarem.
W grudniu do tych krajów poleci prezydent Bronisław Komorowski. W Dubaju zostanie otwarte polskie przedstawicielstwo handlowe.
Polska chce zwiększyć wymianę handlową z wymienionymi krajami oraz dać szasnę na eksport dla wyrobów przemysłu spożywczego, zbrojeniowego, budowlanego i farmaceutycznego.
– Wyjazd prezydenta Bronisława Komorowskiego do Arabii Saudyjskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich jest kontynuacją otwarcia na obszary nowych rynków działalności ekonomicznej. Polska już jest bardzo istotnym partnerem dla tych krajów, szczególnie na rynku żywnościowym. Jest również potencjalnie zainteresowana eksportem do niektórych z tych krajów w zakresie techniki i technologii uzbrojenia – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
Jak obecnie wygląda wymiana handlowa z krajami regionu Zatoki Perskiej? Zgodnie z danymi GUS, w pierwszym półroczu tego roku w handlu z Arabią Saudyjską Polska odnotowała nadwyżkę handlową w wysokości 102 mln euro, z Katarem – blisko 5 mln euro, a ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi – 225 mln euro. Szczególnie szybko rośnie eksport do ZEA – w porównaniu z pierwszym półroczem 2012 r. wzrósł o prawie 72 proc.
Nawiązanie współpracy z krajami Bliskiego Wschodu pozwoli także na przyciągnięcie inwestycji do Polski. Minister Dziekoński ocenia, że połączenie bliskowschodniego kapitału z polskimi możliwościami produkcyjnymi stworzyłoby szansę na eksport towarów na inne rynki, m.in. do Azji Południowo-Wschodniej i Afryki.
– Obecność przedstawicieli polskiego biznesu będzie swoistym znakiem aktywności, jednocześnie przewidywane są trzy fora gospodarcze – dodaje Dziekoński. – Z prezydentem lecą m.in. przedstawiciel polskiego przemysłu farmaceutycznego, cieszącego się dużym zainteresowaniem w tych krajach szeroko rozumianego przemysłu żywnościowego i budownictwa – z racji planowanych przedsięwzięć takich jak Mistrzostwa Świata w piłce nożnej w Katarze w 2022 r.
Dodaje, że po wizycie prezydenta można spodziewać się organizacji kolejnych spotkań gospodarczych, a także wzrostu aktywności polskich firm w regionie. Poza firmami z sektora energetycznego i żywnościowego zainteresowane Bliskim Wschodem są także przedsiębiorstwa sprzedające produkty luksusowe, meble, a także jachty.
Efektem wizyty ma być też otwarcie w Dubaju w perspektywie kilku miesięcy przedstawicielstwa Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji Ministerstwa Gospodarki.
– Będzie to z pewnością silny ośrodek wsparcia dla polskich przedsiębiorców w tym regionie i możliwości rozwoju polskiej gospodarki – zapowiada Dziekoński.
Z usług WPHI będą mogły korzystać wszystkie zainteresowane przedsiębiorstwa. Przedstawicielstwo będzie oferowało m.in. pomoc w organizowaniu wydarzeń promocyjnych, a także przy kontaktach z potencjalnymi kontrahentami w Dubaju.
Michał Lisiak