Polskie Górnictwo Gazowe i Gazownictwo zapewnia, że tej zimy z pewnością gazu nie zabraknie. Firma ma bowiem pełne magazyny, a już na początku przyszłego roku będzie dysponować dodatkową powierzchnią do wypełnienia. W czasie zimy zużycie gazu wzrasta nawet czterokrotnie, stąd obawy, które kierownictwo PGNIG musi rozwiewać.
Kierownictwo PGNIG zapewnia, że tej zimy nie powtórzy się sytuacja z poprzednich sezonów, kiedy to niestety zdarzały się ograniczenia w dostawach gazu. W przyszłym roku na przykład PGNIg ograniczyło dostawy gazu między innymi do Zakładów Chemicznych Police czy Zakładów Azotowych Puławy.
Tym razem w magazynach zgromadzono przed zimą 1,8 mld m sześc. Dodatkowo pojawią się nowe powierzchnie i ilość zapasów zostanie znacznie zwiększona.
– Mówimy o magazynie Kosakowo i Wierzchowice. W Wierzchowicach zamierzamy mieć w przyszłym roku prawie 1,2 mld m sześc. pojemności. Jest to nowy magazyn, a odbiór końcowy planowany jest na początku roku – zapowiada Jacek Murawski.
W wierzchowickim magazynie znajduje się już 600 mln m sześc. błękitnego paliwa, a docelowo znaleźć może się w nim dwa razy więcej. To zwiększa bezpieczeństwo energetyczne kraju.
Z kolei Podziemny Magazyn Gazu Kosakowo, zlokalizowany w województwie pomorskim, docelowo będzie mógł pomieścić 250 mln m sześc. Inwestycja ma zostać zakończona w 2021 r.
– Obecny poziom zapasów, biorąc pod uwagę, że nasza konsumpcja w czwartym czy pierwszym kwartale wynosi około 3 mld sześc., pozwala na to, by bilans gazu był zabezpieczony – informuje wiceprezes.
Całkowita pojemność polskich magazynów wynosi 1,8 mld m sześc. W ramach testowania budowanych nowych pojemności magazynowych, do kwietnia 2014 r. przybędzie dodatkowo 650 mln m sześc. Rocznie Polska zużywa 14,8 mld m sześc. gazu.
ml