Oto jak wykorzystuje się publiczne pieniądze warszawiaków! Sąd administracyjny prawomocnym wyrokiem nałożył na Urząd Miasta Stołecznego Warszawy kilkadziesiąt kar grzywny.
A wszystko dlatego, że urzędnicy, mimo wyroków nie wydają decyzji w sprawie odszkodowań za nieruchomości odebrane właścicielom na mocy dekretu Bieruta. Tylko w tym roku ratusz został ukarany trzydziestoma grzywnami.
Nakładane są one za niewykonanie wyroków, w których sąd stwierdził bezczynność w rozpoznaniu wniosków o odszkodowania za nieruchomości odebrane właścicielom na podstawie tzw. dekretu Bieruta.
Okazuje się, że prezydent miasta warszawy, a raczej jej urzędnicy mają obowiązek rozpatrywać składane wnioski bez zbędnej zwłoki. Mają na to najwyżej miesiąc, a w sprawach szczególnie skomplikowanych dwa.
Tymczasem sprawy ciągną się nawet latami. Najbardziej kuriozalna rozpatrywana była ponad 15 lat. Jak określił sąd w tym czasie urzędnicy podejmowali "niezwykle opieszale czynności, które tylko pozorowały pracę organu".
Redakcja PL