Kto zostanie na rynku a kto odpadnie. Wszyscy wiemy że na rynku nie jest najlepiej. Coraz więcej firm zdaję sobie sprawę że płacący klient jest na wagę złota. Czy taka sytuacja jest komuś na rękę?
Owszem jest na rękę głównie kupującym, odpowiemy w pierwszej chwili. Ale kim są kupujący w takim razie skoro Polska gospodarka w głównej mierze opiera się na różnego rodzaju usługach. Dziś jesteś klientem a jutro świadczysz usługi. Jaki to ma i będzie miało wpływ w ostatecznym rozrachunku? Paradoksalnie zbawienny.
Po pierwsze rośnie konkurencyjność, wzrasta jakość i obniżane są koszty. W czasach prosperity nikt nie zwraca aż takiej uwagi na odpowiedzialne zarządzanie firmą bo jest dobrze. Problemy zaczynają się jak trzeba walczyć o każdy grosz a na rynku robi się ciasno. Elastyczne firmy z sektora MSP reagują na zmiany błyskawicznie. Inne wolniej a niektóre nie chcą zmian w ogóle. Te z firm, w których kadra zarządzająca ma świadomość że zdolności adaptacyjne stają się kluczowe, potrafią dostosować się do trendu.
Reszta albo się tego nauczy albo czeka ich bankructwo. Niby rzecz jest oczywista i każdy przedsiębiorca w mniejszym bądź większym stopniu zdaję sobie z tego sprawę. Jednak w konfrontacji z rzeczywistością okazuję się że wielu przedsiębiorców woli zwalić szereg własnych niepowodzeń na KRYZYS. Ale tak jest najłatwiej.
Według wielu różnego rodzaju badań, zamawianych również na potrzeby Polskiego rządu, polski przedsiębiorca zmaga się z różnego rodzaju barierami. Większość z nich zaczyna się i kończy na zwykłej niewiedzy lub na nie umiejętnym jej wykorzystaniu. Co to znaczy? W biznesie mamy dwa wyjścia. Albo firma się rozwija, czyli poszukuje nowych rynków i sposobów pozyskania klienta albo się cofa, sądząc że stare sprawdzone schematy pozwolą przetrwać KRYZYS. Nie trudno zgadnąć że stare metody nie gwarantują już sukcesu lub po prostu się już nie sprawdzają. Pozostaje więc aktywna nauka i walka o nowe standardy.
W kolejnych publikacjach będziemy chcieli przybliżyć Państwu problemy, które skutecznie utrudniają małym i średnim przedsiębiorstwom skuteczny rozwój. Zaczniemy od jednej z najważniejszych rzeczy jaką jest dostęp do rzetelnej wiedzy z wielu dziedzin biznesowych. Jak wiemy wiedza musi kosztować. Rzetelna wiedza musi kosztować dużo. Ale czy tak musi być? Czy da się znaleźć jakiś kompromis i czy da się odnaleźć odpowiednie proporcje pomiędzy jakością i ceną? Będziemy się starali odpowiedzieć na to pytanie w kolejnych artykułach. Zachęcam do lektury.
Dla ZielonyDziennik.pl, Boomway.pl
