Zielony Dziennik

Samochody amerykańskie w cenie

Średnia cena samochodu rodem z USA oferowanego w otoMoto.pl – największym serwisie ogłoszeń motoryzacyjnych – wynosi ponad 54 tys. zł, czyli ponad dwukrotnie więcej, niż w przypadku średniej ceny dla wszystkich ogłoszeń. Analiza ponad 800 tys. zapytań użytkowników serwisu pozwala sprawdzić, za co Polacy są skłonni dopłacić.

Amerykańskie kupujemy sercem
Samochody amerykańskie pozostają na polskich drogach zjawiskiem stosunkowo rzadkim, jednak dzięki emocjom, jakie budzą, stanowią ciekawą alternatywę dla bardziej opatrzonych pojazdów. Jak wynika z danych otoMoto.pl, szczególne emocje wśród Polaków budzą klasyczne amerykańskie muscle cars.

Analiza zapytań użytkowników otoMoto.pl w pierwszych jedenastu miesiącach roku pokazuje wyjątkowy sentyment Polaków do Forda Mustanga, którego dotyczyła jedna czwarta wyświetleń samochodów amerykańskich. Druga lokata również należy do typowego, amerykańskiego „mięśniaka” – Chevroleta Camaro, który padł wyborem 12 proc. użytkowników. Ostatni na podium dostał się Jeep Grand Cherokee, poszukiwany przez niespełna 10 proc. użytkowników zainteresowanych pojazdami z zza oceanu.

Jeśli jednak spojrzeć na szczegóły dostępnej oferty, okazuje się, że większość oferowanych samochodów odpowiada raczej potrzebie oszczędności niż ekstremalnych doznań. Aż 44 proc. amerykańskich wozów wystawionych na sprzedaż w serwisie otoMoto.pl napędzanych jest bowiem silnikiem diesla. Co ciekawe, aż w jednej trzeciej wystawionych samochodów amerykańskich wyposażonych w silniki benzynowe zamontowano instalacje LPG (średnia dla ogółu ogłoszeń to 17%). Jest to jednak zrozumiałe, biorąc pod uwagę fakt, że średnia pojemność silników w tym segmencie zbliża się do trzech litrów, wobec 1,8 litra dla wszystkich samochodów osobowych wystawionych w serwisie.

Amerykański sen kosztuje
– Wysoka średnia cena oferowanych na naszym rynku samochodów amerykańskich wynika m.in. z faktu, że są to zwykle samochody wyższej klasy i lepiej wyposażone. Wysokie koszty importu samochodów z USA powodują, że taka operacja nabiera ekonomicznego sensu dopiero w przypadku samochodów z górnej półki cenowej. W przypadku samochodów z segmentu popularnego, koszty sprowadzenia okazują się często większe niż wartość samego samochodu – tłumaczy Marcin Świć, dyrektor serwisów motoryzacyjnych Grupy Allegro.

W zamian za wyższą cenę, w przypadku samochodów amerykańskich otrzymujemy więc często nie tylko unikalne wrażenia z jazdy, ale także większy komfort czy bogatsze wyposażenie. Dodatkowo, w wielu przypadkach możemy łatwo sprawdzić historię konkretnego egzemplarza w ogólnodostępnych bazach, takich jak Carfax czy Autocheck.

– Możliwość weryfikacji historii serwisowej konkretnego egzemplarza samochodu to niewątpliwy atut samochodów pochodzących z USA. Wystarczy numer nadwozia, by w wiarygodnych źródłach potwierdzić deklarowany przebieg czy historię pojazdu.

Z takich raportów dowiemy się np. czy samochód był wykorzystywany jako taksówka, jak często odwiedzał serwis i z jakim przebiegiem opuszczał Stany Zjednoczone. W porównaniu z kosztem zakupu samochodu, dodatkowe kilkadziesiąt Euro za potwierdzenie jego historii wydaje się trafioną inwestycją – mówi Marcin Świć.

 

www.ZielonyDziennik.carfocus.pl