W całej Polsce obywa się szturm ludzi na ośrodki pomocy społecznej w celu złożenia wniosków o zasiłki rodzinne. Nowy okres zasiłkowy zaczyna się dopiero od 1 listopada ale stosowne wnioski, należy złożyć do końca września.
Ponieważ wzrosły progi dochodowe upoważniające do ubiegania się o zasiłki na dzieci z dotychczasowych 504 zł do 539 zł na osobę (z 583 zł do 623 zł w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym), zwiększy się ilość dzieci objętych systemem zasiłków rodzinnych.
W ciągu ostatnich 6 lat w związku z niepodnoszeniem progów dochodowych upoważniających do zasiłków rodzinnych, ilość dzieci objętych tą formą pomocy zmniejszyła się aż o połowę z 5,5 mln do 2,7 mln.
Zasiłki przyznawane na dzieci są stosunkowo niewysokie i zależne od wieku dzieci. Od 1 listopada na dziecko do 5 roku życia będzie to kwota 77 zł, na dziecko od 6 do 18 lat, kwota 106 zł ,wreszcie powyżej 18 lat ale nie dłużej niż do 24 roku życia (pod warunkiem pobierania nauki), będzie to kwota 115 zł.
2. Ten szturm na ośrodki pomocy społecznej w całej Polsce w sprawie zasiłków rodzinnych, świadczy o coraz większym rozlewaniu się biedy po całym kraju i jest potwierdzeniem raportu GUS „Ubóstwo w Polsce w 2011 roku, na podstawie badań budżetów gospodarstw domowych”, który został opublikowany na początku czerwca tego roku.
Raport został wyciszony w mediach (ukazały się zaledwie wzmianki), ponieważ jego główne przesłanie jest wręcz dramatycznie sprzeczne z tezą forsowaną przez ekipę Tuska i wspierające ich media, „że Polska rośnie w siłę, a ludziom żyje się dostatniej”.
3. Tego rodzaju raporty GUS przygotowuje wprawdzie corocznie ale ten za 2011 rok zwraca uwagę głównie dlatego, że po raz pierwszy od 2005 roku wzrasta i to bardzo wyraźnie zagrożenie skrajnym ubóstwem (czyli poziomem poniżej którego następuje biologiczne wyniszczenie człowieka).
Rozmiary tego ubóstwa bardzo wyraźnie malały od 2005 do 2008 roku (z 12,3% do 5,6%), przez kolejne kilka lat utrzymywały się na tym samym poziomie 5,6-5,7%, by w w 2011 roku wzrosnąć o 1 pkt procentowy czyli o blisko 400 tysięcy. W ten sposób liczba ludzi żyjących poniżej granicy skrajnego ubóstwa wynosi obecnie blisko 2,6 mln.
Jednoosobowe gospodarstwo domowe zaliczone do tej grupy dysponuje miesięcznie kwotą poniżej 495 zł, a gospodarstwo 4 – osobowe (dwoje dorosłych + dwoje dzieci), kwotą poniżej 1336 zł, co pokazuje, że tego rodzaju gospodarstw domowych nie jest stać nie tylko na pokrycie wszystkich kosztów związanych z mieszkaniem ale przede wszystkim na zakupy żywności.
Zupełnie dramatycznie wygląda sytuacja rodzin z dziećmi, jeżeli chodzi o skrajną biedę. W skrajnej biedzie, żyje blisko 15% rodzin z dwójką dzieci, blisko 28% rodzin z trójką dzieci i wreszcie blisko 50% rodzin z czwórką i większą liczbą dzieci.
4. Niestety mimo płynącego z mediów głównego nurtu optymizmu, ten raport GUS pokazuje obraz rozlewającej się w Polsce, biedy dotyczącej ogromnej części naszego społeczeństwa w tym w dużej mierze dzieci, co oznacza w przyszłości dziedziczenie przez nich biedy i w konsekwencji wpychanie ich w jurysdykcję ośrodków pomocy społecznej.
Po upływie kolejnych 9 miesięcy roku 2012, sytuacja rodzin z dziećmi uległa dalszemu pogorszeniu, stąd przy minimalnym podwyższeniu progów dochodowych, uprawniających do zasiłków rodzinnych, mamy do czynienia ze szturmem na ośrodki pomocy społecznej w Polsce.
Ale rządzących to specjalnie nie interesuje, a rząd Tuska podejmuje kolejne decyzje dotyczące rodzin w taki sposób jakby był kompletnie oderwany od rzeczywistości.
Wcześniejsza decyzja o podwyżce stawek VAT na ubranka i buty dziecięce z 8 na 23%, czy też zabranie od 1 stycznia 2012 roku, rodzinom z jednym dzieckiem, możliwości skorzystania z ulgi w podatku dochodowym, jest dobitnym tego dowodem.
Zbigniew Kuźmiuk
Dr nauk ekonomicznych, poseł na sejm RP obecnej kadencji, poseł do PE w latach 2004-2009, wcześniej marszałek województwa mazowieckiego, radny województwa mazowieckiego, minister-szef Rządowego Centrum Studiów Strategicznych, wojewoda radomski, nauczyciel akademicki Politechniki Radomskiej, promotor wielu prac magisterskich i licencjackich.
Dla Zd24.pl, Radiorp.fm