Pierwszy raz w Polsce 10 tonowy tunel przesunie się o 63 metry w półtorej doby. Dwupasmowa ulica nazwana roboczo „Nowolazurowa” ma połączyć południową obwodnice Warszawy z Nowymi Włochami i Ursusem.
Na jej planowanej drodze znajduje się przeszkoda, wysoki nasyp kolejowy trasy Warszawa- Poznań, który wymaga zbudowania tunelu. Tradycyjna budowa wydłużyłaby prace na wiele miesięcy. Zaproponowano więc nietypowe rozwiązanie.
Projektanci firmy Mosty Gdańsk wpadli na pomysł wsunięcia ukończonej już konstrukcji trójnawowego tunelu, pomiędzy zdemontowane tory kolejowe. 10 tonowy kolos czeka na transport w pobliżu sklepu Factory. Operacja rozpocznie się po rozebraniu nasypu, torów, oraz linii wysokiego napięcia. Konstrukcje nieść będzie płyta ślizgowa, a następnie specjalna zawiesina bentonitowa wtłaczana na grunt. Sześćdziesiąt trzy metry tunel pokona dzięki kilku siłownikom. Najtrudniejsza cześć budowy potrawa półtorej doby. Akcja zaplanowana jest na sobotę i potrwa półtorej doby.
Najtrudniejszym odcinkiem zajmie się firma Freyssinet Polska.- Nigdy jeszcze nie przesuwaliśmy tak ciężkiej konstrukcji – mówi Marcin Gałecki z działu Dział technologii budowy.
Zgodnie z umową odcinek powinien być gotowy pod koniec 2012 roku. Połączenia nie będzie można jednak otworzyć, dopóki Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych nie upora się z budową węzła z Alejami Jerozolimskimi w Salomei. Budowa skrzyżowania z powodu opóźnień nie zakończy się w tym roku.