Sejm zdecydował we wtorkowym głosowaniu, że na obecnym posiedzeniu nie zajmie się projektami ustaw o związkach partnerskich.
Wczoraj w Sejmie odbyła się debata nad projektami ustaw o związkach partnerskich. Projekty zostały wniesione przez Ruch Palikota i SLD, ale przygotowały je środowiska mniejszości seksualnych i poparły organizacje równościowe. Ustawa miała zapewnić formalny związek parom, które nie chcą lub nie mogą zawrzeć małżeństwa. Prawo do zawarcia związku partnerskiego funkcjonuje w 16 z w 27 państw Unii Europejskiej, m.in. w Irlandii i Słowenii.
Projekty Ruchu Palikota i SLD przewidują m.in. prawo do informacji i decydowania o partnerze w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia, pochówku zmarłego, preferencji w dziedziczeniu, świadczeń socjalnych na zasadach małżeńskich, wspólnego rozliczania podatku.
Partnerzy mieliby także obowiązek troszczyć się o siebie i płacić alimenty w razie rozstania pociągającego za sobą znaczny niedostatek drugiej osoby.
Agnieszka Przedpełska
