Niesamowite emocje oraz nieodparta chęć zwycięstwa towarzyszyła uczestnikom tegorocznego Tour de Pologne dla Amatorów. Nasi piotrkowscy kolarze także dali się ponieść rowerowemu szaleństwu. Jak zgodnie podkreślają: udział w wyścigu to przełamywanie własnych słabości, a także swojego rodzaju wyzwanie.
W tym roku odbyły się dwa wyścigi: pierwszy 10 lipca w Jeleniej Górze, drugi 15 lipca w Bukowinie Tatrzańskiej. Zawodnicy z dwóch piotrkowskich teamów rowerowych dzielnie walczyli o miejsce na podium. Piotrkowskie Kolarstwo Szosowe reprezentowało dwunastu zawodników: Grzegorz Mogiła (kapitan), Józef Rogaczewski, Zdzisław Prochoń, Jacek Polański, Stanisław Lachowski, Roman Śpiewak, Piotr Nowakowski, Robert Nurkowski, Michał Kabziński, Paweł Fabisiak, Marek Nowakowski oraz Cezary Senderecki. Grupę Estile Race Team reprezentował Krzysztof Grzybowski oraz najmłodsza uczestniczka Nutella Mini Tour de Pologne – Matylda Grzybowska(13 lat).
W I etapie bardzo dobre miejsce wywalczył sobie Józef Rogaczewski, który był 8, a także Zdzisław Prochoń zajmujący 10 pozycję. Piotrkowskie Kolarstwo Szosowe dopingował Cezary Zamana, który odwiedził Piotrków Tryb. Zwycięzca Tour de Pologne(2003 r.) trenował razem z teamem przed wyścigiem.
Udział w tegorocznym Tour de Pologne dla amatorów daje dużą możliwość sprawdzenia siebie – mówi Krzysztof Grzybowski, biorący udział w maratonie. Dystans nie był może tak wielką przeszkodą, co podjazd na Orlinek. Sama trasa była bardzo ciekawa, no i oczywiście najważniejsze- dopisała nam pogoda. Najmłodsza uczestniczka piotrkowskiej grupy zajęła 8 miejsce: Trasa była dosyć łatwa, miała tylko 4 km, było kilka górek, ale poradziłam sobie jakoś z nimi. Awaria hamulców trochę mi przeszkodziła, ale cieszę się z 8 miejsca.
Drugi etap wyścigu, także zakończył się powodzeniem piotrkowskich zawodników. W Bukownie Tatrzańskiej startowało 10 naszych reprezentantów. Na 12 miejscu uplasował się Marek Nowakowski, a Cezary Senderecki dojechał na metę, jako 14. Udział w tym święcie kolarskim to także szczytny cel. Opłaty startowe, które wnosili uczestnicy, zostaną przekazane Fundacji „Akogo?” z przeznaczeniem na pomoc dzieciom w śpiączce. Pozostaje mieć nadzieje, że za rok Piotrków stanie na podium, czego oczywiście życzymy naszym kolarzom.
Karolina Grzybowska