„Pływam bez promili” to wakacyjna akcja Polish Vodka Association i Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do pływania „na trzeźwo” zachęcają mistrzowie świata w pływaniu: Paweł Korzeniowski i Przemysław Stańczyk. Kąpiele i sporty wodne-Tak, alkohol-stanowczo Nie – mówią sportowcy.
Z policyjnych statystyk wynika, że w lipcu utonęło już ponad 100 osób. Powody to: brak ostrożności ,brawura i alkohol. Jak przestrzega Jerzy Telak, Prezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego: Alkohol, nawet w niewielkiej ilości, zwiększa zagrożenie utraty równowagi, przeszacowania lub utraty sił przy jednoczesnym znacznym ograniczeniu umiejętności rozpoznania i oceny stopnia niebezpieczeństwa. Wejście do wody, nawet po spożyciu niewielkiej ilości alkoholu w upalny dzień, może skończyć się tragicznie.
Tego lata woda pochłonęła już ponad 200 osób. Wielu było pod wpływem alkoholu. Dlatego Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i Polish Vodka Association organizują akcję „Pływam bez promili”. Prowadzimy tę kampanię, bo wychodzimy z założenia, że alkohol jest dla ludzi, niczego nie zakazujemy, ale staramy się edukować. Jeśli pijemy alkohol i gdy wchodzimy do wody, to nie łączymy tych dwóch żywiołów, tłumaczy Magdalena Zaczek z PVA.
Kampanię "Pływam bez promili" popiera wielokrotny rekordzista i mistrz Polski, mistrz i wicemistrz świata, mistrz Europy, olimpijczyk Paweł Korzeniowski oraz pływacki mistrz świata Przemysław Stańczyk i medalistka ME Aleksandra Urbańczyk.
Należy pamiętać, że woda to żywioł, z którym nie ma żartów. Niezależnie od umiejętności pływackich, pływanie w połączeniu z alkoholem potrafi skończyć się tragicznie, mówi mistrz świata z Melbourne Przemysław Stańczyk.
Informacje o akcji można znaleźć na facebooku. Na profilu akcji są także informacje o tym jak udzielić pierwszej pomocy i pod jakie numery dzwonić, aby wezwać pomoc.
Piotr Serafin