Kilka dni po zakończeniu Euro 2012 Stadion Narodowy stał się miejscem kolejnej rozgrywki. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna"
Chodzi o spór między zarządzającym obiektem Narodowym Centrum Sportu a jego wykonawcą, koncernem Alpine.
Z dokumentów, do których dotarła gazeta, wynika, że NCS żąda od ubezpieczyciela Alpine wypłaty ponad 152 milionów złotych gwarancji bankowych. Powodem ma być niewywiązanie się austriackiego koncernu z warunków umowy.
Operator Stadionu Narodowego wysłał do ubezpieczyciela żądanie 3 lipca, w dniu w którym podpisał pierwszą umowę z podwykonawcą, zobowiązując się do pokrycia jego roszczeń.
Źródło: IAR