Grupa 15 Wietnamczyków pracujących w bydgoskiej firmie Mat-Pol twierdzi, że jej właściciel traktował ich nieludzko. Mieli być głodzeni, zmuszani do pracy ponad siły i bici.
Właścicielem firmy jest działacz partii Polska Jest Najważniejsza Maciej Polakowski. Jego zakład to fabryka luksusowej odzieży sprzedawanej w butikach w całej Europie – donosi "Gazeta Wyborcza".
Polakowski osobiście pojechał do Wietnamu, żeby rekrutować pracowników. Wybrał 12 kobiet i 3 mężczyzn. Wszyscy twierdzą teraz, że w Polsce przeszli piekło na ziemi. Mówią, że pracowali codziennie po 13 godzin z jedną przerwą na marny posiłek. Właściciel zamykał ich, głodził i bił.
Musieli pracować nawet wtedy, gdy mdleli z wyczerpania a do toalety mieli ograniczony dostęp. Wietnamczycy powiedzieli również, że Polakowski zabrał im paszporty i telefony komórkowe.
Źródło: wyborcza.pl