Zima jest bardzo malowniczą porą roku. Śnieg pięknie wybiela nasze szare ulice i kamienice. Patrząc na ten bajkowy krajobraz z okien w naszym ciepłym domu ( lub mieszkaniu )zapominamy, że zimowa temperatura nie jest taka przyjazna i „baśniowa”.
Czas zimy jest najtrudniejszym okresem dla tych wszystkich, którzy z różnych powodów nie mają owego cieplutkiego własnego kąta. Nie wartościujmy ludzi i nie wybierajmy komu chcemy pomóc. Jeśli zauważycie kogokolwiek leżącego na śniegu, śpiącego na przystanku, w bramie, na dworcu albo w jakimś innym nietypowym miejscu zadzwońcie na policję, pogotowie, czy straż.
Dzwoniąc pod numery: 999 ( pogotowie ), 998, ( straż ), 997 ( policja ) lub pod ogólny 112 nic nie tracicie – połączenie jest bezpłatne – a możecie uratować komuś życie. To naprawdę niewielki okruch człowieczeństwa. Każdy z nas może kiedyś , z różnych powodów może znaleźć się w takiej ekstremalnej i absurdalnej sytuacji. Wystarczy jeden niewłaściwy ruch, zła decyzja, złe otoczenie, a to my możemy leżeć na śniegu.
Alkohol chwilowo podnosi temperaturę ciała, potem szybko ją obniża i dlatego dochodzi do śmierci poprzez zamarznięcie. Nie bójmy i nie wstydźmy się pomagać. Pamiętajmy także, że osoba leżąca na śniegu niekoniecznie musi być pijana, czy bezdomna. Wystarczy poślizgnąć, przewrócić się i zemdleć. Życie pisze różne scenariusze, a my nie wiemy co nam jest pisane. Nie odwracajmy głowy, nie przyśpieszajmy kroku.
Podgrzejmy zimowy pejzaż gorączką naszych serc.
Ena