Łódzki Magistrat zapowiada, że szykuje pewną rewolucję w rekrutacji do łódzkich liceów.
Mają zniknąć najsłabsze ogólnokształcące szkoły, a uczniowie gimnazjum mają być zachęcani do wybrania szkół dających zawód.
Wg magistratu następstwem zmian w łódzkich pośredniakach będzie mniej bezrobotnych, a Łódź przyciągnie inwestorów. Badania łódzkiego rynku pracy wykazują, że najbardziej poszukiwani są pracownicy średniej kadry technicznej np. cukierniczy, fryzjerzy, lakiernicy samochodowi.
Dotychczas, jeśli do klasy w danej szkole zgłosiło się co najmniej 25 osób, jednostka powstawała. Zmiany jakie proponuje magistrat spowodują, że nowa klasa powstanie tylko w przypadku, gdy będzie jedną z kilku nowych klas.
Oficjalnie propozycja zmian w zasadach rekrutacji do szkół średnich zostanie przedstawiona dziś na okrągłym stole oświatowym organizowanym przez Elżbietę Królikowską, wiceprzewodniczącą rady miejskiej.
Blanka Rogowska