List podwyżek z początkiem roku jest długa. Powrót do szarej rzeczywistości po szampańskiej sylwestrowej nocy może być w tym roku bardzo bolesny.
Niestety w nowym roku musimy mocno chwycić się za portfele, bo lista podwyżek jest długa – informuje RMF FM.
Wzrosła akcyza na olej napędowy, co oznacza nieuniknioną podwyżkę na stacjach paliw o 20 groszy na litrze.
Wyższa akcyza obowiązuje już na papierosy, więc kiedy w hurtowniach skończą się zapasy z ubiegłego roku, to za paczkę palacze zapłacą co najmniej o 80 groszy więcej.
Ze względu na podwyżkę stawki podatku VAT z 8 do aż 23 proc. wzrosną też ceny ubrań i butów dla niemowląt.
Już podrożał prąd (średnio o 5 proc.), a czeka nas także podwyżka cen gazu o ok. 10 proc. – zauważa stacja.
Część samorządów podnosi też podatki i opłaty lokalne.
Źródło informacji: rmf24