Według relacji Łódzkiej Policji noc z 31 grudnia na 1 stycznia niczym nie różniła się od zwykłej weekendowej nocy.
W samej Łodzi policjanci interweniowali ponad 800 razy. Statystyki mówią, że to jeden ze spokojniejszych weekendów sylwestrowych.
W sobotę i niedzielę na terenie województwa łódzkiego zdarzyło się 17 wypadków drogowych, w wyniku których 26 osób odniosło obrażenia. Nie było ofiar śmiertelnych.
W całym województwie mundurowi zatrzymali tylko 39 nietrzeźwych kierowców. Odbyło się 1500 interwencji. Ta liczba nie odbiega od standardów zwykłego weekendu. Podczas imprez sylwestrowych odnotowano pojedyncze incydenty typu awantury i pobicia.
Mniej szczęśliwy okazał się sam Nowy Rok. 1 stycznia 2012 roku po 8.00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łodzi odebrał zgłoszenie dotyczące użycia noża. Do mieszkania przy ulicy Księży Młyn w Łodzi natychmiast skierowano patrole. Na miejscu funkcjonariusze ujawnili 36-latka z raną zadaną ostrym narzędziem. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny. – czytamy na stronie Komendy Wojewódzkiej.
Blanka Rogowska