Wygląda na to, że Polsce skutecznie udaje się redukować dystans cywilizacyjny do Zachodu. Eurostat podał, że w ubiegłym roku poziom życia w naszym kraju (z uwzględnieniem siły nabywczej złotego) wyniósł 63 proc. średniej Unii – podał wczoraj Eurostat. Rok wcześniej było to 61 proc., a w 2008 r. zaledwie 56 proc.
W tym czasie kraje naszego regionu traciły dystans do Europy. Poziom rozwoju Czech spadł z 82 do 80 proc., Rumunii z 47 do 46 proc. Poziom Węgier czy Łotwy zatrzymał się (odpowiednio 65 i 51 proc.).
Polska jako jedyny kraj UE uniknęła recesji, a później powróciła do w miarę dynamicznego tempa wzrostu. Co prawda pod względem poziomu życia wyprzedzamy jedynie Bułgarię, Rumunię, Litwę oraz Łotwę, ale już w przyszłym roku prawdopodobnie wyprzedzimy Węgry. Gonimy też zadłużone kraje UE – Grecję (90 proc. średniej UE), a także Portugalię (80 proc.).
Źródło informacji: hotmoney