"Polska Gazeta Wrocławska": Jest szansa, że strasząca od lat potężna dziura przy placu Dominikańskim (teren po byłej drukarni) wreszcie zostanie zabudowana.
Zajmującą prawie 10 tysięcy metrów kwadratowych działkę przejęła firma Skanska.
Od 5 lat teren jest ogrodzony i nic się tam nie dzieje. Wielka dziura w samym centrum miasta to jedno z najbardziej wstydliwych miejsc we Wrocławiu. Z dotychczasowych planów inwestycyjnych w tym miejscu nic nie wyszło.
– Ale to się zmieni. Planujemy budowę biurowca z częścią usługowo-handlową – mówi Bartosz Kalinowski, project manager Skanska Property Poland. – Prace projektowe rozpoczniemy niezwłocznie, w oparciu o miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a projekt architektoniczny będzie konsultowany z architektem miejskim – podkreśla Kalinowski.
Wcześniej działkę użytkowała irlandzka grupa CEE. Obiecywała, że wybuduje tu kompleks mieszkaniowo – handlowy. Ale na obietnicach się skończyło. W planach była też renowacja pałacu Oppersdorfów przy ul. Wierzbowej, który znajduje się na terenie działki. Zabytkowy budynek jest w katastrofalnym stanie i trzeba mieć nadzieję, że szwedzka firma starannie go odnowi.
Więcej na: wiadomosci.onet
