2 październik był emocjonujący dla wszystkich warszawskich kibiców. Podczas 9. kolejki T-mobile Ekstraklasy Polonia Warszawa na wyjeździe zmierzyła się ze Śląskiem Wrocław ,natomiast Legia Warszawa podejmowała u siebie Wisłę Kraków. Oba spotkania zapowiadały się niezwykle ciekawie.
Wpierw zaczął się mecz we Wrocławiu, gdzie pojedynkował się aktualny lider ekstraklasy i 5-ta drużyna ligi, dwóch chętnych do zdobycia mistrzostwa Polski. Od początku spotkania przewagę miały Czarne Koszule, przeważali w strzałach na bramkę ,w posiadaniu piłki, dwa razy trafiali w słupek… ale bramki strzelali gospodarze. Wpierw w 25 minucie strzelił Piotr Celeban, potem bramkę 'do szatni' bezpośrednio z rzutu wolnego strzelił Sebastian Mila.
Obraz gry się nie zmienił, nadal atakowała Polonia, częściej utrzymywali się przy piłce… ale nadeszła 77 minuta, szybka kontra zawodników Śląska i bramkę strzela Łukasz Gikiewicz. Gości dobił były polonista Dariusz Pietrasiak strzelając gola na 4-0.
Śląsk Wrocław 4 – 0 Polonia Warszawa
W hicie 9. kolejki Legia Warszawa podejmowała na łazienkowskiej Wisła Kraków. Mecz dwóch polskich pucharowiczów i oczywiście dwóch kandydatów do mistrzostwa Polski zapowiadał się niezwykle ciekawie. I taki również był, świetny mecz, stojący na przyzwoitym poziomie, pełen emocji i akcji.
Prowadzenie dla gospodarzy zdobył w 25. minucie Danijel Ljuboja po podaniu Macieja Rybusa. Pomocnik Legii asystował także w 70. minucie przy drugiej bramce autorstwa Janusza Gola.
Legia Warszawa 2 – 0 Wisła Kraków
Widzów – ok. 24 tys.
Po 9 kolejce T-mobile Ekstraklasy Legia Warszawa awansowała na 5. miejsce, natomiast Polonia Warszawa spadła na 9. lokatę.
W następnej kolejce Legia jedzie do Chorzowa będzie podejmować tamtejszy Ruch, natomiast Polonia W. zagości u siebie Górnik Zabrze.
Krzysztof Urbański