Od kilku dni mieszkańcy Warszawy skarżą się na okropny smród towarzyszący pod czas spacerów po bulwarze. Niektórzy internauci piszą nawet, że będąc w okolicach Wisły zauważyli wypływające na wierzch nieczystości. Co jest przyczyna zanieczyszczenia rzeki i dlaczego nikt do tej pory nie zareagował??
Szczególne stężenie zanieczyszczeń występuje na wysokości Centrum Nauki Kopernik oraz przy Moście Poniatowskiego, przez to ludzie przebywający w okolicy są narażeni na okropny odór.
Użytkownicy zastanawiają się także, dlaczego zanieczyszczenia przedostają się na powierzchnię rzeki. Powinny one płynąć przez kolektor młociński, który odprowadza do Wisły ścieki z północno-zachodniej części Warszawy.
Po skontaktowaniu się z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji okazuje się jednak, że żadna awaria nie miała miejsca. – W związku z budową układu przesyłowego pod Wisłą i przebudową kolektora burakowskiego mamy do czynienia z okresem ograniczenia odprowadzania ścieków do kolektora ,
W związku z pracami kolektory muszą zostać odciążone i część ścieków kierowana jest do rzeki. MPWiK przewiduje, że stan ten potrwa do końca tego roku.
Daniel Fijorek
