Leśnictwo. Leśnicy z niepokojem obserwują drzewostany Puszczy Bydgoskiej, w których stwierdzono bardzo licznie występujące boreczniki – owady żerujące na sosnach. Masowo występujące larwy tych szkodników mogą z łatwością całkowicie pozbawić igliwia duże sosny i w ten sposób doprowadzić drzewo do śmierci.
– Aby przeciwdziałać gradacji owadów, już od wtorku (23 bm.) planowane jest wykonywanie lotniczych zabiegów ratowniczych, w pierwszej kolejności w najbardziej zagrożonych nadleśnictwach: Solec Kujawski i Cierpiszewo – informuje Mateusz Stopiński, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. – W przypadku potwierdzenia zagrożenia, zabiegi zostaną przeprowadzone także w innych nadleśnictwach, m.in. w Bydgoszczy, Dobrzejewicach, Gniewkowie i Toruniu.
Leśnicy zapewniają, że użyty środek chemiczny przeciwko owadom nie stanowi zagrożenia dla ludzi i działa wybiórczo, tylko na larwy szkodników. Oszczędza owady pożyteczne. Pomimo tego, tam gdzie będą wykonywane opryski, zostanie wprowadzony okresowy zakaz wstępu do lasu. Leśnicy proszą o jego przestrzeganie i niezbieranie w tych miejscach grzybów i innych płodów leśnych. O miejscach objętych zakazem będą informowały tablice, a szczegółowe informacje będzie można uzyskać w nadleśnictwach.
– W najbardziej zagrożonych drzewostanach stwierdziliśmy ponad 50 tys. jaj borecznika na jednym drzewie. Takiej ilości jeszcze nie notowaliśmy, jest to wielkie zagrożenie dla trwałości lasu – mówi Janusz Kaczmarek dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. – Używamy zaledwie 100 mililitrów bardzo rozpylonego preparatu na jeden hektar, który musi osiąść na drzewach. Dlatego zabiegi muszą być wykonywane rano i pod wieczór – oby pogoda nam dopisała.
Michał Piotrowski, Mateusz Stopiński – RDLP
