Prostytutki wyjda na ulice, polscy seksuolodzy biją na alarm. Rok przed piłkarskim Euro 2012 w Polsce nie dzieje się nic w sferze edukacji seksualnej.
A policja nie ma wątpliwości, że w związku z przyjazdem masy kibiców z zagranicy, wzrośnie popyt na usługi seksualne – alarmuje również TVN24.
Na najazd prostytutek z innych państw Europy oraz tysięcy kibiców, którzy będą ich klientami nie przygotowuje się ani ministerstwo zdrowia, ani resort edukacji.
Tymczasem seksuolodzy alarmują, że konieczne jest zabezpieczenie kilkudziesięciu, a może nawet setek tysięcy darmowych prezerwatyw. Zapominamy też o tym, że wszystkie takie wielkie imprezy wiążą się ze spotkaniami różnych kultur. I nie tylko spotkaniami po to, żeby sobie powiedzieć "dzień dobry", ale żeby ludzie poszli ze sobą do łóżka – mówi Andrzej Komorowski. – ostrzega Andrzej Komorowski, seksuolog.
Jego zdaniem trzeba przygotować Polaków na takie spotkania, a przede wszystkim edukować młodzież. Eksperci zwracają również uwagę na zmuszanie do prostytucji i handel ludźmi. Na tym będą chcieli zarobić w Polsce sutenerzy z całej Europy.
AJ
Źródło informacji: www.tvn24.pl