Urządzenie Smart Witness SVC100GPS to więcej niż kamera rejestrująca przebieg trasy. Dzięki wbudowanemu czujnikowi przeciążeń oraz odbiornikowi GPS, po zakończeniu podróży można łatwo zobaczyć trasę, jaką pokonał pojazd oraz styl jazdy kierowcy, włącznie z prędkością, z jaką podróżował. Może więc służyć nie tylko kierowcom, chcącym mieć argument w dyskusji ze sprawcą wypadku, ale także właścicielom firm i osobom, które powierzają swoje pojazdy innym osobom i chcą kontrolować, jak wykorzystywany jest ich pojazd. Przetestowaliśmy ten rejestrator trasy i dzielimy się naszymi spostrzeżeniami.
Montaż
W opakowaniu można znaleźć wszystko, co potrzebne do zamontowania urządzenia w dwóch pojazdach: Elementy przyklejane do samochodu występują w opakowaniu podwójnie, dzięki czemu przeniesienie rejestratora do drugiego samochodu zajmuje kilkadziesiąt sekund. W większości pojazdów kable mogą być poprowadzone tak, że przy montażu urządzenia za lusterkiem, ani ono, ani kable nie są widoczne dla kierowcy i pasażerów. Solidne taśmy sprawiają, że pomimo różnych temperatur, mocowania nie odklejają się od szyby.
Konfiguracja
Program do obsługi rejestratora znajduje się na dołączonej karcie pamięci SD. Jeśli chcemy wykorzystać bardziej pojemną kartę, wystarczy włożyć ją do urządzenia i uruchomić je, przytrzymując przycisk reset. Wtedy na karcie zostanie zapisana aplikacja, którą należy zainstalować na komputerze, aby odtworzyć zarejestrowane dane. Po formatowaniu karty warto sprawdzić konfigurację urządzenia, by dostosować do własnych preferencji tryb zapisu (stały/zdarzenia), jakość obrazu i poziom przeciążeń, które aktywują tryb zapisu zdarzeń.
Obraz
Kamera, pomimo niezbyt dużej rozdzielczości (640×480 pikseli), zapisuje obraz w dobrej jakości. Nawet gdy słońce świeci bezpośrednio w szybę, na obrazie zarejestrowanym przez kamerę widać więcej, niż widzi wtedy kierowca. Po zmroku rejestrator „widzi” na odległość zasięgu świateł. Balans bieli reguluje się odpowiednio, obraz cały czas ma przyjemny odcień. Nieco wyższa rozdzhttp://www.zielonydziennik.pl/node/add/storyielczość być może pomogłaby w dostrzeżeniu tablic rejestracyjnych innych pojazdów (szczególnie zbliżających się z naprzeciwka), a więc zwiększyły szanse na zgłoszenie policji auta, które uszkodziło nasz samochód podczas wymijania.
Oto film nagrany rejestratorem Smart Witness, który wykorzystaliśmy do jednego z artykułów
Jak to działa?
Urządzenie, pomimo umieszczenia blisko szyby, obejmuje szerokie pole widzenia. Jedyną wadą takiego rozwiązania jest pogorszona geometria obrazu. Właścicieli firm z pewnością ucieszy czujnik przeciążeń (przód-tył, lewo-prawo, góra-dół), który w kilka chwil może pokazać, czy kierowca prowadzący auto z zamontowanym rejestratorem nie wyznawał zasady „samochód firmowy zniesie wszystko”. Rejestracja prędkości i zaznaczanie pozycji auta na mapie w aplikacji dołączonej do urządzenia umożliwiają zaś porównanie prędkości samochodu z dozwoloną w danym obszarze, a także sprawdzanie, czy auto poruszało się po optymalnej trasie, czy kierowca odwiedzał w trakcie podróży miejsca, do których nie musiał jechać.
Bardzo przydatne są wykresy, na których łatwo można zobaczyć miejsca, w których rejestrowano szczytowe wartości przeciążeń. Nie trzeba oglądać całego filmu, by znaleźć niebezpieczne momenty, jak mocne hamowanie, zbyt szybkie pokonywanie śpiących policjantów, czy ostre wchodzenie w zakręty.
Wewnątrz pojazdu zarejestrowanie przeciążenia, które zaznaczane jest na wykresie w aplikacji i uruchamia zapis w trybie zdarzeń, sygnalizowane jest dźwiękiem. Warto wcześniej dostosować poziom przeciążeń, by uniknąć zapisu zdarzeń wywołanego np. zmianą biegów podczas rozpędzania samochodu.
Zarejestrowany obraz można zapisać jako film lub zdjęcia, nanosząc na niego niektóre dane, jak pozycja GPS lub prędkość. Nieco za mała jest kompresja plików, która sprawia, że kilkuminutowy plik zajmuje kilkaset megabajtów, a więc dość trudno przesłać go przez internet.
Podsumowanie
Smart Witness SVC100GPS jest zaawansowanym rejestratorem trasy z wbudowanym odbiornikiem GPS i czujnikiem przeciążeń. Chociaż nie dysponuje rozdzielczością HD, to może służyć nie tylko do rejestrowania trasy, będąc dowodem podczas stłuczek i wypadków, ale również do kontrolowania pracowników i osób, którym użyczamy samochodu. Cena urządzenia (ponad 900 zł) jest nieco szokująca, jeśli porówna się ją z urządzeniami, które tylko zapisują obraz, ale trzeba pamiętać, że rejestrator ten posiada także odbiornik GPS, trzyosiowy czujnik przeciążeń i wygodne w obsłudze oprogramowanie do obsługi zapisanych danych.
www.ZielonyDziennik.carfocus.pl
