Przez długi czas Honda nie miała w ofercie swoich samochodów jednostki wysokoprężnej. Dopiero VII generacja przyniosła wyczekiwany silnik Diesla 2.2 i-CTDi, o mocy 140 KM. I co?
Honda Accord z sercem Diesla okazała się przebojem. Niewątpliwie pomógł czas jej
debiutu, bo wówczas taki rodzaj silnika zaczął zyskiwać na popularności.
Jednak najbardziej zaskakuje to, że japońscy projektanci nie mieli wcześniej do czynienia z takim typem silnika. I mimo braku doświadczenia, udało im się stworzyć jednostkę nie odstającą od standardów wyznaczonych przez wiodących producentów diesli. Silnik spisuje się znakomicie, osiągi są imponujące, a zużycie paliwa niewielkie.
Może to brzmieć nieco naciąganie, ale rynek zdaje się to potwierdzać.
Zadbana Honda Accord z początku produkcji kosztuje około 30,000 PLN, a nowsze, 4 letnie,
osiągają ceny powyżej 50,000 PLN. Dowodzi to, że jest to pojazd ceniony, i wart wyłożenia większej sumy.
Może się zdarzyć, że nadmiernie wzrośnie poziom oleju silnikowego. Spowodowane jest to wypalaniem cząstek stałych w filtrze, co skutkuje dużo większym spalaniem. Wówczas olej przenika na komory korbowej, co z kolei pogarsza smarowanie np. turbosprzężarki. Zdarza się to jednak w autach używanych na krótkich trasach, albo w wolnym ruchu miejskim. Radą jest częstsza wymiana oleju.
Używane Accordy z silnikiem Diesla, z przebiegiem większym niż 200,000 km, mogą także wymagać dość kosztownych wymian części, co jest typowe dla tej klasy pojazdów. Najczęściej może to być turbosprężarka, albo dwumasowe koło zamachowe – te części nie należą do tanich. Są do jednak części eksploatacyjne, więc prędzej czy później trzeba je wymienić.
Poza tym, jazda autem to czysta przyjemność. 140-konny silnik zapewnia dynamiczną jazdę, a spalanie nie przekraczające 6 l/100 km z pewnością odzwierciedli się w większej zawartości portfela po każdym tankowaniu.
Bagażnik o pojemności 518 litrów, i łatwo składające się tylne siedzenie dają wiele możliwości przewozu większych przedmiotów.
Podsumowując, mimo wysokiej ceny zakupu i części wymiennych, auto jest warte swojej ceny. W zamian dostajemy pełną przyjemność z prowadzenia mało awaryjnego, zwinnego i oszczędnego Accorda.
www.ZielonyDziennik.pl, Dominik Fidor