Wielokrotnie słyszymy, że picie kawy usprawnia procesy myślowe i pobudza organizm. Należy sobie jednak uzmysłowić, że nie jest to zasługa kawy ale zawartej w niej kofeiny, której spożywanie ma swoje zalety ale także niesie ze sobą wiele niebezpieczeństw!
Zacznijmy od faktu, że kofeina nie znajduje się tylko w kawie! Spożywamy ją także ze sztucznymi napojami, herbatą, kakao, czekoladą, napojami energetyzującymi oraz z lekami (np. środki przeciwbólowe, przeciw przeziębieniowe, pobudzające itp.). Warto dodać, że coraz bardziej popularnym napojem kofeinowym jest zielona herbata, gdyż oprócz środka pobudzającego zawiera także wiele cennych elementów dla naszego organizmu i oczyszcza krew!
Nie da się ukryć, że po spożyciu małej dawki kofeiny łatwiej zapamiętujemy, mamy lepszą koncentrację i motywację oraz dodatkowo mija nam uczucie zmęczenia. Udowodniono także, że po spożyciu niewielkiej ilości kofeiny mamy lepszą zdolność w pisaniu czy wysławianiu się. Trzeba jednak wiedzieć, że w przypadku, gdy chcemy sobie pomóc kofeiną w wykonaniu trudnego zadania powinniśmy się wstrzymać, gdyż pomaga ona tylko w wykonaniu zadań o niewielkim stopniu trudności. Jeśli chodzi o zadania o wzrastającym stopniu trudności – kofeina może nawet utrudniać ich wykonywanie. Dlatego powinniśmy ją spożywać przed wykonaniem nudnego i rutynowego zajęcia, gdyż kofeina ułatwia wykonywanie czynności, które już znamy a utrudnia wykonywanie czynności nowo poznanych czy trudnych.
Bezpieczna ilość kofeiny dla organizmu to maksymalnie 230 mg na dzień (filiżanka kawy z 1 czubatej łyżeczki zawiera ok. 100 mg kofeiny). Małe jej dawki mają pozytywne działanie, jednak wypijanie dziennie np. 3 filiżanek kawy przynosi już odmienne skutki.
Autorem artykułu jest Dawid Pisarski
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
