Zeszłoroczny Mobile World Congress kręcił się wokół nowych systemów operacyjnych. W tym roku byliśmy świadkami prawdziwego połączenia telefonów z komputerami.
Po raz pierwszy główną scenę zajęły tablety. Każdy producent pokazywał swoją broń, którą zamierza zdetronizować iPada, panującego niepodzielnie na rynku. Obok tabliczek było mrowie przerażająco mocnych supertelefonów walczących o twoją uwagę. Oto nasz wybór pięciu najlepszych rzeczy z MWC 2011:
(fot. Stuff/materiały prasowe)
|
1. Samsung Galaxy S II
Czas premiery: jeszcze nieznany
Zaledwie kilka tygodni od chwili, kiedy Motorola Atrix zwaliła nas z nóg na CES 2011, Samsung pokazał dwurdzeniowego następcę smartfonu Galaxy S. Na liście jego specyfikacji jest 4,27-calowy ekran Super AMOLED Plus (800×480), 8 mpx aparat z opcją nagrywania wideo 1080p, 1 GB RAM-u i świeżutki Android 2.3 Gingerbread. Najlepsze jest to, że jakimś cudem to wszystko zmieściło się w obudowie o grubości 8,49 mm.
(fot. Stuff/materiały prasowe) |
2. LG Optimus 3D
Czas premiery: Czerwiec
Redakcja Stuffa jest ostatnimi czasy pod wrażeniem możliwości konsoli Nintendo 3DS pozwalającej oglądać 3D bez specjalnych okularów. Teraz LG pokazało smartfon, który potrafi to samo. Ale Optimus 3D pozwala na więcej niż oglądanie mini Avatara – dwie 5-megapikselowe kamery pozwalają też nagrywać trójwymiarowe filmy. To także poważny zawodnik, także w bardziej tradycyjnym rozumieniu smartfonu, ma 1 GHz procesor i 4,3-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 800×480, w który możesz wpatrywać się z zachwytem.
(fot. Stuff/materiały prasowe) |
3. Sony Ericsson Xperia Play
Czas premiery: Kwiecień
Wydaje się, jakbyśmy znali go od lat, ale Xperia Play oficjalnie po raz pierwszy pojawiła się na MWC 2011. Znana także jako PSP phone, da ci dostęp do PlayStation Suite i do co najmniej 50 gier w dniu premiery.
(fot. Stuff/materiały prasowe) |
4. HTC Incredible S
Czas premiery: Kwiecień
Ta europejska wersja sprzedawanego wyłącznie w Stanach modelu Incredible w pełni zasługuje na swoją nazwę. Z przodu czaruje, oszałamiającym 4-calowym wyświetlaczem Super LCD, a z tyłu niezłym 8-megapikselowym aparatem z podwójnym fleszem LED. Podoba nam się też wyjątkowa stylistyka – typu kombinezon nurka. Na pokładzie nie ma co prawda
najnowszego Androida, jest stary dobry Froyo, ale za to będzie tańszy od podobnie wyposażonego Desire S.
(fot. Stuff/materiały prasowe) |
5. HP TouchPad
Czas premiery: Wrzesień
HP przedstawiło TouchPad na chwilę przed MWC, ale w przeciwieństwie do Apple zrobiło to w Barcelonie stając oko w oko z konkurencją. Zoptymalizowana pod tablety wersja WebOS ma wszystkie zalety odpowiednika znanego ze smartfonów, plus kilka nowości przygotowanych specjalnie na 9,7-calowy ekran (1024×768). To godny rywal dla iPada, dlatego nie możemy doczekać się starcia TouchPada z nową generacją iPada i PlayBookiem Blackberry.